Najpierw miała być wróżką i chciałam jej zrobić skrzydełka z
druciku owiniętego tiulem, ale jak w Sylwestra założyłam jej czapeczkę,
do której na bal chciałam jeszcze doczepić "ogonek", to strasznie jej
się to nie podobało i musiałam wymyślić coś innego.
I wymyśliłam.... Czerwonego Kapturka! :)
Za cały kostium wystarczy przecież sam płaszczyk z kapturkiem,
ale i tak bałam się, czy będzie chciała go nosić....
Jeśli czyjeś dziecię jeszcze się wybiera na bal przebierańców,
to jak uszyć płaszczyk Czerwonego Kapturka
znajdziecie TU.
Lence jednak nie podobało się zakładanie kapturka,
więc na główkę zrobiłam jej opaskę, do tego koszyczek i
strój gotowy:
Gdyby jednak nie chciała założyć płaszczyka, wzięłam na
wszelki wypadek czapeczkę wróżki i ubrałam ją
w sukienusię. Ale na szczęście była tak oszołomiona,
że tańcowała w czerwonym płaszczyku :) Ale kapturka nie
chciała założyć ;P
Lenka na balu przebierańców:
Ciężko się robi zdjęcia w ciągłym ruchu ;)
Mogę zrobić tutorial na taką opaskę jeśli ktoś byłby zainteresowany :)
Ja też się przebrałam za wróżkę :)
A co :)
A tu krótka próbka umiejętności tanecznych mojego dziecka :)
Także wiecie już za kogo przebrana była Lenka :)
A kto to odgadł?
Odgadły dwie osoby: Nawanna i Aguska31.
Ale, nagroda jest tylko jedna i poleci do osoby, która
odgadła jako pierwsza, czyli do:
Nawanny!
Gratuluję :) Wygrałaś misiaczka i przydasie :)
***
Teraz pragnę pochwalić się wyróżnieniem, które
dostałam od Evy z bloga http://pyrowyzakatek.blogspot.com/
Evo bardzo serdecznie Ci dziękuję za to wyróżnienie! :)
Zasady:
każdy nominowany blogger powinien:
- podziękować nominującemu blogerowi u niego na blogu,
- pokazać nagrodę Versatile Blogger Award u siebie na blogu,
- ujawnić 7 faktów dotyczących samego siebie,
- nominować 15 blogów, które jego zdaniem na to zasługują,
- poinformować o tym fakcie autorów nominowanych blogów.
Punkty 1 i 2 spełnione, pora na kolejne.
7 faktów o mnie ( i co by tu napiać?):
1) Chciałabym być przedszkolanką, z wykształcenia jestem animatorem kultury, a
pracuję w biurze w firmie transportowej.
2) Jestem optymistką, ale rzeczywistość mnie czasem przytłacza.
3) Będąc w ciąży i kiedy Lenka była malutka przeczytałam dużo książek o
rodzicielstwie i jestem zwolenniczką rodzicielstwa bliskości (mogę polecić
jakieś książki lub strony internetowe o tej tematyce jeśli kogoś to interesuje).
4) Choruję bez lekarstw :) Pewnie wyda się to Wam dziwne, ale tak jest i
dzięki temu mam silniejszy organizm, a choroba najdłużej trwa u mnie 3 dni (nawet katar).
Też mogę polecić książki i strony internetowe jeśli kogoś to interesuje :)
5) W domu mam wiecznie bałagan i ciągle nie mam na nic czasu :p
6) Uwielbiam zapach kawy :)
7) Jestem szczęśliwa, że jestem mamą :)
A teraz nominowane blogi:
Uff... dziękuję za uwagę i do następnego :)
Gratuluję :) Bardzo ładnie wyglądała.
OdpowiedzUsuńWow, ale mi się udało!!! Może dzięki temu, że przez wiele lat męczyłam się z wymyślaniem przebrań dla córki i syna..hehe.
OdpowiedzUsuńAsiu, bardzo dziękuję i za nagrodę i za wyróżnienie:)
Pozdrawiam cieplutko, Ania:)
oooo zgadlam i zarazem sie spoznilam szkoda :( Gratulacje jednak dla wygranej :) A corcia wygladala Twoja przeslicznie :)Jak i Ty jako ksiezniczka a co :)Jak rowniez milo Cie lepiej poznac :) i dziekuje za wyroznienie :) Pozdrawiam Cie Serdecznie :) Agnieszka
OdpowiedzUsuńNo niestety nagrodę mam tylko jedną, ale może następnym razem :)
UsuńŚliczny ten mały kapturek :))))
OdpowiedzUsuńgratuluję wyróżnienia i zarazem dziękuję za wyróżnienie mojego bloga :))
pozdrawiam cieplutko
szkoda że nie zgadłam ... :)
OdpowiedzUsuńA Lenka wyglądała uroczo ;))))
Dziękuję za wyróżnienie mojego bloga. To moje pierwsze, jestem bardzo dumna:)
OdpowiedzUsuńJej! Dziękuję ślicznie i Tobie też gratuluję:) Lenka wyglądała słodko, a Ty wyglądałaś przeuroczo jako wróżka:D Szczerze mówiąc to ja byłabym bardzo zainteresowana tym "chorowaniem bez lekarstw", mogłabyś coś polecić?
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądałyście :) i bardzo intrygujące to chorowanie bez lekarstw :)
OdpowiedzUsuńKochana, dziękuję Ci serdecznie! Jak tylko uporam się ze szkołą i zaległościami - przekażę dalej i opublikuję. Dziekuję i pzodrawiam serdecznie!! Też mnie interesuje chorowanie bez lekarstw i tutorial na taką opaske :)))
OdpowiedzUsuńDziewczynka w czerwonej pelerynie ;) wyglądała pięknie a ta opaska świetna!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńach nie zgadłabym ... ale za to jaki z niej superowy czerwony kapturek ... dziekuje za wyróznienie i oczywiscie tobie gratujue w pełni zasłużone ... pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńŚliczny czerwony kapturek :) I bardzo dziękuję za wyróżnienie, bardzo się cieszę :)
OdpowiedzUsuńO a ja o Czerwonym Kapturku nawet nie pomyślałam,ale córeczka wygląda ślicznie:)
OdpowiedzUsuńświetne przebranie ;)
OdpowiedzUsuńWitaj koleżanko:) Dziekuje serdecznie za wyróznienie:) Jak tylko ogarne co mam o sobie skrobnac to przeslę moje dalej:) A o Tobie bardzo miło mi się czytało.....ludzkie marzenia i drogi zawodowe sa czesto bardzo rózne, ale ważne by robic to co się kocha:)
OdpowiedzUsuńJak masz jakieś sprawdzone sposoby na katary i inne choróbska ja jestem chętna.....mam tylko nadzieje, że nic z czosnkiem bo go niecierpię;)
Ah ja jak miałam 3 latka tez byłam na pierwszym w zyciu balu przebrana za czerwonego kapturka i.....zostałam królową balu:)Gratuluje zwyciężczyni:)
Śle pozdrówki
Czerwony ma w sobie dużo uroku :)
UsuńŚliczne przebranie i gratuluję wyróżnienia:))Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńAsia, gratuluję wyróżnienia i dziękuję za wyróżnienie mojego bloga :)
OdpowiedzUsuńa Lenka-Czerwony Kapturek - świetna!! :)
Cudowny Czerwony Kapturek!!! Oryginalny pomysł, teraz coraz mniej postaci ze starych bajek na balach dla maluchów:)
OdpowiedzUsuńNo proszę, mogłam wziąć udział w zabawie:) Co do punktu 4 - robię identycznie - żadnych lekarstw i choroba mija w mig. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za wyróżnienie, jest mi miło, serdecznie pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńDodam, że sama po leki sięgam w ostateczności :)
Czerwony Kapturek i jego Wróżka wyglądają ślicznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za wyróżnienie , jest mi bardzo miło .Jednocześnie przepraszam za wyłamywanie się z zasad itp.
Dostałam nagrodę - warto było, oprócz misiaczka mnóstwo cudowności!!! Dziękuję Asiu:):):)
OdpowiedzUsuń