We wrześniu wzięłam udział w konkursie w Apetycznym Wnętrzu.
Do wygrania były piękne świecące kule:
Nie wygrałam jednak nagrody głównej, ale za to dostałam nagrodę niespodziankę
w postaci 30% rabatu na owe kule :)
Z rabatu skorzystałam i stałam się posiadaczką pięknego łańcucha kul,
których kolorystykę sama sobie skomponowałam na stronie producenta:
Użyłam trzech kolorów: Shell, Light Pink i Cream.
Mam już je od pewnego czasu, ale jeszcze się nimi Wam nie pochwaliłam.
Najpierw musiałam je zmontować, potem gdzieś umiejscowić, a nie mogłam się
zdecydować, gdzie by im było najlepiej, no i zrobić takie zdjęcia, żeby choć trochę
oddały ich piękno.
Tak wyglądają z bliska:
Powiesiłam je sobie przy oknie :)
Tak wyglądają zapalone :
Dają ładne światło i fajny klimat :)
Można też kupić gotowe kompozycje.
Tu kilka przykładów:
(zdjęcia pochodzą z http://www.cottonballlights.pl/)
Ach te kule... :) Najlepiej to bym chciała mieć je wszystkie :)
Pozdrawiam i dziękuję za tak miłe komentarze pod poprzednim postem :)
gratulacje! wybrałaś piękne odcienie- zapalone i nie robią wrażenie! pozdrowionka:)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Jestem zadowolona z tych kolorów, a trochę się bałam jak będą wyglądać na żywo.
Usuńwspaniały efekt uzyskałaś :)
OdpowiedzUsuńświetne zestawienie kolorków :)
Pozdrawiam!
Dzięki :)
UsuńBardzo fajnie wyglądają. Piękny nastrój stworzysz na długie jesienne wieczory:)
OdpowiedzUsuńwow gratuluje kule są naprawde niesamowite pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńWow! Ale super są te kule... Idę od razu zobaczyć, czy mnie na nie stać ;). Świetne kolory - lubię takie zestawienia beżo-szaro-różu. Pozdrawiam i zapraszam do mnie :http://lavenderandrosestories.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńŚwietne kule!Są niepowtarzalne i jeszcze można sobie skomponować kolory.Muszę koniecznie zajrzeć na ich stronę.Dzięki,że o tym napisałaś.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietne a 30% piechotą nie chodzi ;)
OdpowiedzUsuń