sobota, 29 grudnia 2012

Ach, naszyłam się na te Święta :)



Witam serdecznie poświatecznie :)

Najpierw pragnę powitać z wielką radością ogromne grono
nowych obserwatorów! :D Jest mi niezmiernie miło, że tyle
osób zapisując się na Candy (jeszcze się można zapisać)
postanowiło zostać ze mną na dłużej i
liczba obserwatorów niespodziewanie przekroczyła 100 :)
Muszę się zastanowić jak to uczcić, widziałam, że zazwyczaj obdarowuje
się ową 100 osobę, ale jest już ich dużo więcej, więc zobaczymy jak
to będzie :)
Chciałabym Wam dzisiaj pokazać moje prezenty Świąteczne dla najbliższych.
Trochę się naszyłam :) Jak zwykle wszystko na ostatnią chwilę, kończyłam nawet
w Wigilię i zdjęcia są robione w pośpiechu przed spakowaniem prezentów :)






Ta ma czarne podwiązki hi hi


Tą anielinkę uszyłam dla mojej Lenki :)
Już kiedyś wspominałam, że szyję dla niej anioła, ale
odłożyłam go, bo stwierdziłam, że będzie to prezent na Święta.





Uszyłam też trzy torby na zakupy i zrobiłam na nich transfery:





Święta były bardzo udane. Wigilia najpierw u jednych, potem u drugich.
Lenka zachwycona prezentami, tańcowała do 23 i nie chciała iść do
domu ta moja kruszynka :) Jak dostanę zdjęcia, to jakieś Wam pokażę.
Ja tym razem fotek nie pstrykałam, tylko wcieliłam się w rolę kamerzystki i
filmowałam moja małą i jej reakcje na prezenty :) Jak dostała lalkę z
butelką do karmienia, to aż piszczała, żeby już ją wyciągnąć z pudełka :D
Już fajnie mówi "łała", czyli lala :) A na siebie mówi "nena" :)

Ja z moich prezentów, które otrzymałam również jestem bardzo zadowolona :)
Pokażę Wam tylko te związane z moim rękodziełem i z których
się bardzo cieszę: stolik na maszynę i książka "Proste i modne szycie".


Chciałam sobie właśnie kupić taki stolik z Ikei na moją maszynę do szycia
i Mikołaj mnie uprzedził :)
Nareszcie kuchenny stół będzie wolny i już nie zagracony :)
A o książce to już Mikołajowi szepnęłam na ucho, bo
od dawna chciałabym uszyć sobie jakiś ciuch, ale jak czytam opisy
w Burdzie, to nie wiem o co chodzi :) Ta książka ładnie obrazkowo
pokazuje szycie poszczególnych elementów garderoby. Teraz tylko
muszę mieć czas, żeby ją przestudiować :)

A Wam jak minęły Święta?

Na koniec pochwalę się jeszcze tylko paczuszką jak przyszła
do mnie przed Świętami od Tynki.
Oto co od niej dostałam w ramach naszej prywatnej wymianki w 
zamian za poduszkę biedronkę, którą jej uszyłam:


Zażyczyłam sobie długi łańcuszek z wisiorkiem w kolorze czarnym
albo białym i coś do kompletu.


Do tego z jej dobrego serca powstał taki kompecik dla mojej mamy,
która bardzo Ci za niego Justynko dziękuje :)

Były też świąteczne dodatki:


W paczuszcze były nawet upieczone przez nią pierniczki, które 
zostały szybko skonsumowane  :)

Bardzo Ci kochana dziękuję za tą wymiankę :)

Bardzo długi mi ten post wyszedł, ale mam nadzieję, że
jakoś dotrwaliście do końca :)

Pozdrawiam serdecznie :)

26 komentarzy:

  1. ale piękne kreacje im poszyłaś :) powiem szczerze, że sama z wielką chęcią wystąpiłabym w takich :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jestem pod wrażeniem Aniołów Twoich...co jeden to inny...i te ich ubrania-odświętne...
    Anielica Lenki PIĘKNA!!!
    Lena musiała miec frajdę z rozpakowywania prezentów :)
    no i Twój prezent świąteczny trafiony! :)

    ja jeszcze raz dziękuję za wymiankę...pokój już w trakcie przygotowań, więc wkrótce wszystkie biedronki znajdą w nim swoje miejsce :)
    POZDRAWIAM

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) tak Lenka miała straszną radochę z prezentów :) aż piszczała :D Czekam na zdjęcia biedronkowego pokoiku :)

      Usuń
  3. Oj pracowite miałaś święta a wszystko co uszyłaś wygląda prześlicznie

    OdpowiedzUsuń
  4. ale piękne Anioły poszyłaś po prostu cudowne :)))
    Lenka tańcowała bo prezenty zgarnęła hihi Emila codziennie biegnie pod choinkę patrzeć czy nie ma czegoś jeszcze haha

    całusy i czekam na foty z Świąt :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hi hi hi niestety Emilka musi na prezenty poczekać do następnej Wigilii :)

      Usuń
  5. Faktycznie pracy miałaś co niemiara. Aniołki bardzo ładne a i torby super. Twoje prezenty fantastyczne.

    OdpowiedzUsuń
  6. Sliczne prezenty przygotowalas :) musialas sie niezle napracowac ojj duuzo,ale sie wyrobilas :) To musialas byc grzeczna ,ze takie sliczne prezenty dostalas :) Suuper :) Miec kacik dla siebie do szycia to juz baaardzo wiele :) Szczesliwego Nowego Roku 2013 :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, bardzo pragnęłam mieć taki kącik i w końcu się doczekałam :D Pozdrawiam :)

      Usuń
  7. Tyle ślicznych aniołów i jakie piękne kreacje mają:) A torbę z Mają bym ukradła;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zazdroszczę i stolika i książki :)) super! Podziwiam cierpliwość w tworzeniu tych laleczek! Ja mam trochę dość szycia pluszaków :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też mam czasami dość i krótka przerwa dobrze robi, dodaje potem energii :)

      Usuń
  9. wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!!! piękne wytworki!! :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Znakomite prezenty:)Super!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Wow - jestem pod olbrzymim wrażeniem Twoich prac.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...