sobota, 13 kwietnia 2013

Nasze zdrowie w naszych rękach

Na początku chciałam tylko coś dodać dla osób, które przeczytały mój poprzedni post w całości :> 
i zauważyły u siebie podobne objawy do nadwrażliwości na gluten i chciałby zmienić
swoją dietę (dieta w sensie sposób odżywiania) na bezglutenową.


Gluten występuje nie tylko w produktach mącznych.
 ".... gluten wiąże tłuszcz z wodą, emulguje i stabilizuje oraz jest
doskonałym nośnikiem dla aromatów i przypraw.
Te właściwości powodują, że gluten można spotkać nie tylko w 
produktach mącznych, ale również:
- w wędlinach, mielonym mięsie, paczkowanym mięsie oraz innych przetworach mięsnych,
- w przetworach rybnych,
- w produktach mlecznych takich jak: jogurty, sery oraz śmietana (gdzie wcale nie powinien występować)
- w słodyczach takich jak: czekolady, cukierki, lizaki,
- w lodach,
- w sosach, ketchupach oraz majonezach,
- w przyprawach,
- w koncentratach spożywczych,
- w napojach (tanie gatunki kawy rozpuszczalnej zawierają kawę zbożową),
- w suszonych owocach (jako środek zapobiegający sklejaniu się owoców)." (źródło)

Dlatego należy czytać etykiety przed zakupem produktów.
W ogóle zachęcam do czytania składów :) i unikania,
np. glutaminianu sodu (o tym TU)

Jeśli ktoś nie wie jak się obyć bez mąki w kuchni, to podpowiem,
że można używać mąk bezglutenowych - gryczanej, ryżowej, kukurydzianej,
ziemniaczanej, amarantusowej.
Można nimi panierować kotlety nie używając bułki tartej i zagęszczać zupy i sosy.
Miłośnicy makaronu mogą zastąpić makaron pszenny ryżowym lub kukurydzianym.
Da się żyć :))

Polecam wam artykuł o glutenie:
Buszujący w pszenicy

Tu jest spis produktów bezglutenowych:

Tu spis książek z przepisami diety bg: http://www.celiakia.pl/publikacje/

Blogi z przepisami bg:



A teraz przejdę do treści właściwej tego posta :)

Już od dawna się zastanawiałam, czy zamieszczać na blogu takie informacje 
o zdrowiu jak te w poprzednim poście o glutenie, ale nie chciałam
wywoływać u siebie dyskusji na te tematy, bo wiele takich "moich wiadomości"
jest trochę zaskakujących i różniących się od tych przekazywanych nam
gównie w mediach. Ale pomyślałam sobie, że może ktoś szuka takich informacji,
może ktoś chciałby wiedzieć takie rzeczy, ale nie wie gdzie ich szukać,
może komuś się one przydadzą... Podam Wam więc trochę linków (zainteresowani
sobie poczytają) i opowiem skąd u mnie zainteresowanie takimi tematami :)


Moja wiedza o zdrowiu - zaczęła się od mojej mamy :)
Moja mama odkąd pamiętam interesowała się medycyną naturalną, ziołolecznictwem.
Głównie chyba też przez moją siostrę alergiczkę, która w dzieciństwie podobnie jak Lenka
 miała wysypkę na nóżkach, była uczulona na kurz, sierść psa i pyłki, była leczona
sterydami i antybiotykami. Ja jako nastolatka też byłam "faszerowana" tabletkami
hormonalnymi na tarczycę, jak się później okazało zupełnie niepotrzebnie, bo
rzekomo wykryta u mnie torbielka okazała się naczyniami krwionośnymi, które
tak mam po prostu w tym miejscu zwinięte w kłębuszek.
Hormony brałam 2 lata, pani doktor chciała, żebym je brała kolejne pół roku, kiedy te
tabletki można było brać tylko 1,5 roku! Dobrze, że poszłam do innego lekarza.

Moja mama przeczytała wiele książek i szukała sposobu na oczyszczenie
organizmu i o tym jak się zdrowo odżywiać. Przetestowała różne metody oczyszczania
organizmu, ja z siostra też, ale żadna z nich to nie było "to". No i jakieś 3-4 lata temu
znalazła wszystko czego szukała :) Trafiła na książki Józefa Słoneckiego
"Zdrowie na własne życzenie" tom 1 i 2.
Przeczytała książki i ja również je przeczytałam i też stwierdziłam, że
rzeczywiście to jest "to". Wszystko było w nich dobrze wytłumaczone, czułam się
jak na lekcji biologii, a z biologii pisałam maturę, więc nie jest mi obca :)

 Wszystko z książek jest udostępnione na stronie internetowej Biosłone i
stamtąd moja wiedza, bo jest tam też forum i ta wiedza jest na bieżąco poszerzana i uzupełniana,
 powstają nowe artykuły, a kilka tygodni temu wyszło nowe, uzupełnione wydanie książek.
Na Forum ludzie dzielą się swoimi doświadczeniami, piszą jak przebiega ich droga do zdrowia
po zastosowaniu się do porad J. Słoneckiego, co dzięki temu zyskali,
dyskutują na różne tematy związane ze zdrowiem, o artykułach tego typu na innych
stronach internetowych, przekazują różne informacje z linkami źródłowymi.
Ich wiedza jest niesamowita, w porównaniu do mojej - ogromna i bardzo
pomocna dla osób, które dopiero zaczynają swoją drogę w dochodzeniu do zdrowia.
Na stronie Biosłone żadne artykuły nie są sponsorowane przez firmy farmaceutyczne, co
jest częste w internecie. Nie polecają żadnych leków, stawiają na naturę i
siłę naszego organizmu.

A czego tam się dowiedziałam?
Że prawdą jest to, co Hipokrates mówił wiele tysięcy lat temu:
"Choroby są procesem pozbywania się toksyn z organizmu. Objawy są naturalną 
ochroną organizmu. Nazywamy je chorobami, lecz w rzeczywistości leczą one choroby. 
Wszystkie choroby mają jedną przyczynę, choć objawiają się w różny sposób, w 
zależności od miejsca, w którym występują."

Wszystko ma wpływ na nasz organizm - nasze środowisko (zanieczyszczenia),
 nasze pożywienie (chemiczne dodatki), kosmetyki, leki - to wszystko są toksyny. 
Tylko zdrowy organizm może sobie z nimi poradzić i je wydalić, a nie 
zmagazynować. Jednak nie jest on w stanie sobie poradzić ze zbyt dużą ilością toksyn.
Nie wydalone toksyny odkładają się w złogi, których objawami są, np.
bóle, zapalenie stawów, łuszczyca, trądzik, choroby przewodu pokarmowego, rak itp.

Jak toksyny dostają się do naszego organizmu? 
Głównie przez nasz przewód pokarmowy, przez nadżerki, które same tworzą. 


"O ile z zewnątrz nasz organizm od środowiska zewnętrznego oddziela skóra, 
to od wewnątrz rolę tę pełni błona śluzowa, zwana śluzówką. Szczególnie
 narażona na rozmaite uszkodzenia jest śluzówka przewodu pokarmowego, 
która – ze względu na specyficzne właściwości tego środowiska – jest 
wystawiona na działanie enzymów i kwasów trawiennych oraz produktów 
przemiany materii drobnoustrojów zasiedlających to środowisko. Na domiar złego, w 
obecnych czasach do niekorzystnych czynników wpływających na 
uszkodzenie śluzówki przewodu pokarmowego i utrudniających gojenie się 
tych uszkodzeń, zwanych nadżerkami, doszły konserwanty oraz chemiczne 
substancje mające na celu poprawę smaku, zapachu, wyglądu, itd.

Innymi słowy: w naszym środowisku zaszły zmiany powodujące zwiększenie 
ilości toksyn przedostających się do organizmu, a – jak wiadomo – wydolność 
systemu odpornościowego jest odwrotnie proporcjonalna do ilości toksyn.

Wniosek nasuwa się sam: każdej akcji towarzyszy reakcja; zwiększona
 ilość toksyn + spadek odporności = choroby.

I tutaj mamy alternatywę:
- pogodzić się z faktem istnienia tzw. chorób cywilizacyjnych, albo...
- wykazać się inteligencją i dostosować do zmian zachodzących w naszym środowisku.

Ten drugi warunek spełnia systematyczne stosowanie Mikstury oczyszczającej, 
która umożliwia wygojenie nadżerek śluzówki przewodu pokarmowego
 oraz oczyszczenie jej z patologicznego śluzu, co ma zasadniczy wpływ na 
wzrost odporności i – w konsekwencji – ustępowanie chorób, które system 
odpornościowy był zmuszony zaniedbać ze względu na przeciążenie organizmu 
nadmierną ilością toksyn." (źródło)

Aby pozbyć się toksyn należy zatamować drogę wnikania ich do
 organizmu poprzez uszczelnienie nadżerek przewodu pokarmowego
prostą tzw. Miksturą Oczyszczającą, w której skład wchodzi:

ALOCIT (woda z sokiem aloesu/Citroseptem) + OLEJ + SOK Z CYTRYNY
Robimy ją sobie wieczorem i wypijamy rano na czczo, tyle.

Tu więcej o MO:

Oczyszczaniu mogą towarzyszyć nie zawsze przyjemne reakcje organizmu,
co często ludzi zniechęca, ale jeśli się chce być zdrowym, to da radę
to wytrzymać, a wiem co mówię (piszę) ;)

Na stronie znajdziemy też przepis na "bombę witaminową",
która dostarczy nam wszystkich składników odżywczych, czyli Koktajl błonnikowy
oraz porady na temat zdrowego odżywiania Odżywianie
Okazuje się, np. że mleko nie jest wcale takie zdrowe, a wręcz szkodliwe,
o czym już wcześniej słyszałam. Tylko człowiek, żaden inny ssak, pije
mleko innych zwierząt i na dodatek żaden inny dorosły ssak nie pije już w ogóle mleka,
bo mleko matki jest potrzebne tylko małym dzieciom, dopóki nie będą w stanie jeść i
trawić innych pokarmów.
 Najgorzej, że większość ludzi pije mleko UTH, które z
 mlekiem ma wspólny tylko kolor :/ i może być ono przyczyną wielu dolegliwości
zwłaszcza u dzieci (nietolerancja na składniki mleka). Wapń w takim mleku i serkach
homogenizowanych jest tak naprawdę nieprzyswajalny i więcej jest go np. w sezamie.
O mleku do poczytania TU

Na  Biosłone dowiedziałam się  również, że nie należy się bać przeziębienia i 
grypy, że gorączka jest tak naprawdę lekarstwem, ale o tym już pisałam TU
A na stronie jest o tym tu - Istota chorób infekcyjnych.

O przyczynach różnych chorób poczytacie tu:

Tematy związane z profilaktyką zdrowia:

A tu właśnie te kontrowersyjne tematy, o tym jak się ma
medycyna do naszego zdrowia,a raczej jak sobie na nim zarabia:

Są też Porady medycyny ludowej.


A żeby nie było, że robię reklamę tej stronie ;),
choć tam znajduję większość odpowiedzi,
inne linki:

- O fluorze (ja myję zęby pastą bez fluoru, np. Ajona lub Weleda i
moja dentystka mówi, że mam zdrowe zęby )
Fluor
Związki fluoru robią z ciebie głupka
Zagrożenia wynikające z nadmiernej podaży fluoru

- Różne artykuły o szczepieniach i GMO
Stop Codex

- O szczepieniach:
List otwarty prof. Majewskiej
O szczepieniach w Wolnych Mediach
Historia matki
http://www.autyzm-szczepienia.eu/
linki pod artykułem Zanim_pozwolisz_zaszczepic_dziecko

- O raku
Chemioterapia a rozwój raka
Rak piersi
Kulisy-leczenia-nowotworow-przez-oficjalna-medycyne
Rak piersi
Dietą pokonała raka

- Inne niż chemioterapia metody leczenia raka
Metoda NIA dr Ashkara
Terapia dr Gersona



Teraz od was zależy, czy wejdziecie w te linki, czy przeczytacie,
czy chcecie wziąć Wasze zdrowie w swoje ręce.

Pozdrawiam,

A.


P.S. Ostatnio moi rodzice czytali książkę Jerzy Maslanky "Od lekarza do grabarza".
Ja jej jeszcze nie czytałam, ale ponoć jest warta polecenia. http://www.maslanky.org/






6 komentarzy:

  1. Uwazam ,ze dobrze ,ze fajnie ,ze piszesz o takich rzeczach :):) Czasami jest potrzebna taka pomocna dlon :) Spokojnej nocy Ci zycze :) Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajnie piszesz C:

    anni-vitae.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. moje zdanie Asiu w tych kwestiach znasz :)
    dziękuję za kompendium wiedzy w jednym miejscu...szkoda,że teraz nie będę miała internetu, ale pomału będę nadrabiała zaległości i link po linku uzupełnię swoją niewiedzę ;)
    Pozdrowienia dla Ciebie i Lenki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj straszysz mnie tu!!! ale dobrze!! strasz ile się da ;P Niestety nie mam teraz czasu żeby wszystko przeczytać ale wrócę na pewno. Pisz, pisz, pisz :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Kopalnia wiedzy dziś u ciebie - dzięki, to bardzo przydatne linki. Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam, interesujacetresci jesli sie uda to wydaje mi się ze ponownie tu zagladne ;)

    Also visit my web site :: kobiety

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...